Pralka dla Pana Ryszarda!

Pan Ryszard ma aż 17 zwierząt!

3330 zł z 3500 zł

95%

Pozostało: 32 dni

Wpłaciło: 50 osób

Wpłać Teraz

Wspieraj Fundację cyklicznym przelewem!

Rozpocznij abonament

Pan Ryszard ma 73 lata i mieszka w Witkowie koło Gniezna. Po opłaceniu rachunków i komornika (podżyrował pożyczkę dla krewnego), niewiele mu zostaje. Pan Ryszard z wykształcenia jest ślusarzem. Pracował jako palacz w Banku Spółdzielczym. Jest po dwóch zawałach, a jego pasją jest rzeźbienie w drewnie. Wykonuje również kraszanki czyli jajka kurze, które są bardzo długo gotowane w łupinach od cebuli, a potem nożykiem wydrapywane są wzory. Niestety Pan Ryszard nie może już nadwyrężać rąk, ponieważ ma problemy z mięśniami nadgarstka. Jego pasją jest również przydomowy ogródek oraz zwierzaki, które są dla niego całym światem. Pomaga mu jego córka Danuta, która niestety ma zakażoną krew wirusem, który wyklucza ją z wielu ofert pracy. Mimo wszystko stara się dorabiać jak może, by pomóc jakoś tacie.

Pan Ryszard i Pani Danuta opiekują się zwierzakami, które zostały im podrzucone . Mają ich aż 17!
Przechodzą u nich rekonwalescencję i trafiają do adopcji. Młodsze są odchowane , zaszczepione i wykastrowane. Mogą być adoptowane. A większość zostaje z nimi. Zwierzaki są celem ich życia, gdyż dzięki nim wiedzą, że są komuś potrzebni.

Panu Ryszardowi zepsuła się pralka. Bez niej trudno utrzymać czystość, przy tak dużej ilości zwierząt!

Pomożecie?

Wybierz, ile chcesz wpłacić na tę zbiórkę

Wspieraj Fundację cyklicznym przelewem!

Stałe wsparcie pozwala nam planować przyszłość i optymalizować pomoc.