Poznajcie Pana Bogdana!
Ma 73 lata, mieszka w Lublinie i pilnie potrzebuje pomocy! Ma sześcioro dorosłych dzieci i wszystkie mieszkają razem z nim! Tylko dwójka z nich jest intelektualnie zdrowa. Pracują więc i pomagają jak mogą, jednak to nie wystarcza. Ich mama i żona Pana Bogdana, umarła kilka miesięcy temu! Senior zawsze pracował ponad swoje siły, by rehabilitować dzieci, a zdrowym zapewnić byt i lepszą przyszłość. Tak walczył do 2012 roku. Wtedy u Pana Bogdana został zdiagnozowany nowotwór skóry. W następnych latach miał trzy zawały i udar. Na co dzień zmaga się również z chorobą wieńcową. W ostatnim czasie przeszedł angioplastykę. Jego heroizm da się zauważyć gołym okiem w każdej chwili. Ponad swoje siły, bo przecież nie ma czasu na odpoczynek na jaki zasłużył, walczy o swoje niepełnosprawne dzieci. Opieka społeczna nie pomaga, tak jakby zostawili ich na pastwę losu. Pan Bogdan ma depresję, którą leczy. Jednak koszty wizyt, leków, jedzenia, przerastają go!
Pomożecie Panu Bogdanowi?